Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.
Co z tymi piersiami?
Mogą się od siebie różnić. Kształtem, rozmiarem – nawet u jednej właścicielki. I nie ma w tym nic dziwnego, ale trzeba przyznać, że niedoskonałości biustu potrafią wpędzić panie w niezłe kompleksy.
Oczywiście, że urodą piersi zachwycają się głównie mężczyźni, ale tylko ci, którzy naprawdę kochają nie będą „wybrzydzać”, jeśli chodzi o nasz biust. Nie będzie im przeszkadzać ani wielkość, ani asymetria, ani też działanie grawitacji. Natomiast panie bardzo lubią myśleć, że panowie po prostu… kłamią w tym względzie. I co robią? Szukają porad jak pozbyć się „defektów”. Pół biedy, kiedy trafiają na informacje o sprawdzonym specjaliście i klinice, która ma dobre opinie. Gorzej, gdy na własną rękę znajdują podrzędne studio urody, gdzie ktoś za pół ceny będzie się starał poprawić mankamenty piersi. No właśnie. Na próbowaniu się skończy, a niezadowolona pacjentka i tak w końcu pewnie wyląduje (oby) w renomowanym ośrodku, gdzie doświadczony lekarz będzie musiał naprawić błędy poprzedniego „specjalisty”.
Prawda jest taka, że kobiece piersi mogą być powodem do dumy lub niepokoju. Bo ile kobiet, tyle piersi. Ale każda pierś jest zbudowana podobnie: z tkanki gruczołowej (ciało sutka), otaczającej go tkanki tłuszczowej (ciało tłuszczowe) i podścieliska – podtrzymującej tkanki łącznej oraz licznych nerwów, naczyń limfatycznych i krwionośnych. Cała pierś z kolei położona jest na mięśniu piersiowym większym. Gruczoł piersiowy zbudowany jest z 15-25 płatów, do których uchodzą przewody mlekowe, a te z kolei zbiegają się w rejonie brodawki, tworząc zatoki mlekowe. Na końcu brodawki znajduje się od 12 do 15 drobnych otworków, czyli ujść przewodów mlekowych, dzięki którym możliwe jest karmienie dziecka. Z zewnątrz brodawka ma przebarwioną otoczkę, która jest często pokryta maleńkimi wypukłościami. I to by było na tyle podobieństw. Natura nie obdzieliła bowiem wszystkich kobiet po równo. Jedne z nich mają średnich rozmiarów pełne, kształtne piersi, niektóre mogą się pochwalić miseczką G czy nawet J, a inne z kolei radzą sobie kupując biustonosze z funkcją push-up. Wiadomo, że to tylko rozwiązanie na krótką chwilę. Nie ukryjemy przed naszymi partnerami naszej fizjonomii. Kiedyś bowiem ten stanik trzeba ściągnąć…
Jeśli nie chcemy „oszukiwać” swojego mężczyzny pod względem rozmiaru biustu, może warto zastanowić się czy rzeczywiście te małe piersi aż tak przeszkadzają nam w otworzeniu się na drugą osobę. Jeśli tak, to warto o tym porozmawiać z zaufanym lekarzem, który specjalizuje się w zabiegach powiększania piersi. Jeśli taka operacja ma nam pomóc przełamać wstyd przez partnerem i samą sobą, to czemu nie? Przecież wszystko jest dla ludzi. A medycyna i chirurgia estetyczna dziś ma do zaoferowania o wiele więcej niż kiedyś. Przykład?
Po latach doświadczeń i badań stworzono najnowocześniejszą i jednocześnie jedną z najbezpieczniejszych i dających trwałe efekty metod, w której wykorzystuje się implanty piersi MOTIVA®. Ich użycie gwarantuje piękne, jędrne piersi, które są dosłownie i w przenośni na wyciągnięcie ręki. Na implantach MOTIVA® pracuje chętnie coraz więcej lekarzy, bowiem zawierają one w pełni bezpieczny Progressiv Gel UltimaTM, który zapewnia komfort zarówno pacjentce, jak i chirurgowi. Coraz częściej kobiety zgłaszające się do gabinetów zwracają też uwagę nie tylko na końcowy efekt powiększania piersi, ale również na to, czy operacja jest bezpieczną procedurą i czy nie ma ryzyka powikłań. To cieszy zwłaszcza środowisko lekarskie, ponieważ oznacza to jedno: panie swoje decyzje mają coraz bardziej przemyślane i myślą o konsekwencjach swoich decyzji. A świadoma pacjentka to skarb. Łatwiej się z nią współpracuje, trzyma się ona zaleceń i w efekcie mamy rezultaty pod postacią pięknych kobiecych piersi, których już nigdy nie będziemy się wstydzić. Ani przed partnerem, ani przed samą sobą.